Wentylacja dachów
Możemy mówić o dużym szczęściu, jeżeli trafimy do rzetelnej firmy handlowej lub trafimy do dobrego dekarza, a nie „układzacza” dachów. Jednakże gdy tak się stanie, to i tak powinniśmy posiadać pewien zakres wiedzy, aby nie dać się oszukać. Chciałbym w przystępny i jasny sposób wyjaśnić czytelnikom kilka podstawowych zagadnień związanych z dachem, jego konstrukcją i budową.
W pierwszym artykule zajmiemy się jedną z najważniejszych rzeczy w dachu, mianowicie jego wentylacją oraz materiałami, które są za nią odpowiedzialne.
Dawniej dekarz, układając dach, nie bardzo myślał o jego wentylacji. W następstwie dachy albo szybko kończyły swój żywot, albo po kilku latach wyglądały ja ogródek – całe zielone od mchów i porostów. Jedną z przyczyn było to, że najczęściej dachy były wykonywane z dachówek ceramicznych, naturalnych ( nie znano jeszcze angoby ) bądź ręcznie produkowanych dachówek cementowych. Mniej popularnym, ale również stosowanym materiałem była blacha na rąbek stojący ( ocynkowana bądź cynkowa ). W żadnym z tych dachów wentylacji jednak nie było. Tzn. wentylacja wprawdzie się pojawiała ale w trochę innym tego słowa znaczeniu. Mianowicie wentylowany był cały strych. Dachówki leżały na samych łatach, bez deskowania. W przypadku blach, wentylacja odbywała się poprzez ażurowo bite deskowanie.
Drugim ważnym aspektem było to, że wszystkie kalenice i naroża ( czy jak kto woli kalenice skośne ) były szczelnie zamknięte zaprawą murarską, na której leżały gąsiory. Powietrze wpadało małymi okienkami na strych i nimi również wypadało.
W czasach nam bliższych, kiedy pojawiła się możliwość adaptowania poddaszy do celów mieszkalnych, zaczęto stosować sposób układania dachówki „na sucho”. Tzn. wprowadzono system uszczelek wentylująco – uszczelniających. Układając dach tym sposobem wszystkie kalenice są otwarte i powietrze może swobodnie przepływać pomiędzy okapem a kalenicą. Cyrkulacja ta odbywa się pomiędzy pokryciem naszego dachu a deskowaniem, bądź folią paroprzepuszczalną. Jest to konieczne, ponieważ przepływające powietrze powoduje szybsze osuszanie pokrycia dachowego, a co za tym idzie na dachówce jest mniej wilgoci. Nie trzeba być fachowcem, żeby wiedzieć, że wilgoć jest niezbędna do wzrostu wszystkich roślin ( w tym mchów itp. ).
Drugim bardzo ważnym kanałem wentylacyjnym jest przestrzeń pomiędzy termoizolacją, a deskowaniem bądź folią paroprzepuszczalną. Ten kanał umożliwia „odciągnięcie” pary wodnej, która dostała się poprzez paroizolację do wełny. Producenci folii czy membran dachowych twierdzą, że ich produkty mogą śmiało stykać się z termoizolacją i wszystko będzie w porządku. Moim zdaniem zostawienie tego drugiego kanału wentylacyjnego nie jest sprawą technicznie skomplikowaną, a na pewno w znaczny sposób usprawnia przepływ powietrza w całej połaci dachowej.
W tym miejscu należałoby pokrótce omówić w jaki sposób działa membrana paroprzepuszczalna. W jednym zdaniu mogę powiedzieć, że jest to materiał, który w jedną stronę ma przepuszczać powietrze, a w drugą nie pozwalać na przedostawanie się ani powietrza ani wody. Działa podobnie do tkaniny Goretex. Jest kilka współczynników, które charakteryzują membrany paroprzepuszczalne. Najbardziej znanym jest właśnie paroprzepuszczalność. Dobre membrany mają tę wartość na poziomie nie mniejszym niż 1500 g/m2/24h. Lecz ważniejszym jest współczynnik Sd. Mówi on o tym jaki wysoki „słup” powietrza trzeba postawić na membranie aby ono przez nią przeniknęło. Innymi słowy im jest on mniejszy, tym membrana lepsza.
Nie mniej jednak choćbyśmy wydali nawet 20 zł na najlepszą folię i tak nic nie jest w stanie zastąpić znanego do dawna pełnego deskowania. Jest to może i trochę droższe rozwiązanie, lecz na pewno lepsze, choć pewnie nie zgodzą się z tym producenci folii dachowych.
Po pierwsze: Deskowanie wzmacnia całą konstrukcję dachu. Po drugie: na pewno będzie trwalsze niż nawet najlepsza folia. Po trzecie: jaką mamy gwarancję, że folia dachowa będzie zachowywała swoje właściwości przepuszczające za np. 15 – 20 lat ? Przecież jest to materiał, którego parametry są określane w warunkach laboratoryjnych, a na dachu mamy warunki dalekie od takich. Poza nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy po kilku latach ta folia nie „zapcha” się od kurzu i pyłu znajdującego się naturalnie w powietrzu.
Zatem każdy kto staje przed wyborem, czy na swój dach położyć folię czy wykonać pełne deskowanie, niech przemyśli sprawę dwa razy zanim podejmie decyzję. A najlepiej niech spyta doświadczonego dekarza. Myślę, że większość powie to samo co ja.
I jeszcze na zakończenie. Nich każdy kto zaczyna robić dach pamięta, że robi się go raz na całe życie. Więc wybór odpowiedniego materiału czy ekipy wykonawczej niech będzie dobrze przemyślany. Nie należy kierować się tylko ceną. Dobra robota musi kosztować. Dobry materiał również.
Mariusz Półtorak
Jak oceniasz ten poradnik?
Dziękujemy za Twoją opinię!Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści
Więcej poradników o pokryciach dachowych
Dziś dach kojarzy się nam z pokryciem, blachą, dachówką, kominem, może jednym lub dwoma oknami do doświetlenia. Natomiast chcąc stworzyć nowoczesny zewnętrzny wygląd domu, stosujemy płaskie pokrycia dachowe. Są to głownie blachy na rąbek stojący lub dachówki płaskie. Rzadziej płytki dachowe czy gont prostokątny. Ale czy tak musi być? Czy to jedyna droga do uzyskania nowoczesnego designu? Oczywiście, że nie. Możemy zdefiniować pojęcie nowoczesnego dachu (domu) na nowo.
11.08.2017Bardzo lekki, przypominający dachówki gont bitumiczny – wykonany zazwyczaj z odmian asfaltu przemysłowego lub asfaltów modyfikowanych – to nic innego, jak pocięta w pasy papa. Pokrycie dachu gontem bitumicznym nie jest skomplikowane, a poza prostym montażem, zaletą jest relatywnie niska cena papowego materiału pokryciowego. Teoretycznie gont bitumiczny ma same zalety, w praktyce – tak jak każdy materiał na dach – ma również kilka wad. Przed zakupem i montażem warto je poznać. Dlatego odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania o wykończenie dachu gontem bitumicznym.
24.11.2021Bardzo lekki, przypominający dachówki gont bitumiczny – wykonany zazwyczaj z odmian asfaltu przemysłowego lub asfaltów modyfikowanych – to nic innego, jak pocięta w pasy papa. Pokrycie dachu gontem bitumicznym nie jest skomplikowane, a poza prostym montażem, zaletą jest relatywnie niska cena papowego materiału pokryciowego. Teoretycznie gont bitumiczny ma same zalety, w praktyce – tak jak każdy materiał na dach – ma również kilka wad. Przed zakupem i montażem warto je poznać. Dlatego odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania o wykończenie dachu gontem bitumicznym.
24.11.2021Zyskującym na popularności materiałem na pokrycia dachowe jest papa termozgrzewalna. Cena położenia papy termozgrzewalnej zależy od kilku czynników – m.in. od rodzaju i jakości papy, stanu dach i stopnia skomplikowania prac. Na koszt położenia papy termozgrzewalnej wpływa też powierzchnia pokrycia. Ile kosztuje papa termozgrzewalna i jaka jest cena papy termozgrzewalnej w przeliczeniu za rolkę w 2024 r.? Jak rodzaj papy termozgrzewalnej wybrać, żeby nie przepłacać? Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej i znaleźć polecanych w regionie fachowców.
11.01.2024Blacha dachowa ma sporo zalet – pokrycia z blachy są zazwyczaj bardzo lekkie, niedrogie, a przy tym charakteryzują się świetnym stosunkiem jakości do ceny. Do wyboru są różne rodzaje blach dachowych: blachodachówka w arkuszach lub panelach, płytki i łuski z blachy, blacha płaska, falista, trapezowa, dostępna w modułach lub np. imitująca gont drewniany. Jaka blacha na dach jest najlepsza? Na co zwrócić uwagę, wybierając blachę? Gdzie szukać sprawdzonego eksperta od montażu blachy?
24.11.2021Blacha na rąbek stojący to popularna metoda krycia dachu. Można ją znaleźć też na elewacjach. Dostępna jest w wielu kolorach i modelach, dzięki czemu istnieje możliwość dostosowania jej do wielu projektów. Jednak czy blacha na rąbek sprawdzi się w każdym budynku? Warto dowiedzieć się o niej więcej, żeby świadomie podjąć decyzję o montażu.
05.01.2023